Michał Przedlacki
Michał Przedlacki
Nominacja za dokumentowanie rosyjskiej napaści na Ukrainę w niemal wszystkich najniebezpieczniejszych miejscach walk i ataków. Udział w operacjach specjalnych i długotrwałe pozostawanie na pierwszej linii frontu pozwoliły na zgromadzenie solidnego materiału, ukazującego życie ludzi i cenę, jaką płacą za wojnę każdego dnia. Zrealizowane przez niego ukraińskie reportaże trafiły do stu kilkudziesięciu krajów świata.
Świetny dziennikarz, dobry i wrażliwy człowiek. W Ukrainie nie tylko niesie pomoc, pokazując prawdę – udziela wsparcia dosłownie. W czasie realizacji zdjęć w Irpieniu w dniu ataku Rosjan na miasto zawiózł do szpitala wojskowego ciężko ranną kobietę – dzięki udzielonej pomocy, przeżyła. Podczas zdjęć na silnie ostrzeliwanym północno-wschodnim brzegu Charkowa udało mu się przetransportować w bezpieczne miejsce 72-letniego Leonida. Podczas walk o Kupiansk na wschodzie Ukrainy, wraz z dwoma samochodami ukraińskich wojskowych, udało się ewakuować z ostrzeliwanej dzielnicy siedemnaście osób, głównie osoby starsze a także rodziny z dziećmi.
Reportażysta, dziennikarz, fotograf. Przed ponad 15 lat pracował na szpicy pomocy natychmiastowej na terenach dotkniętych wojnami i katastrofami. Współpracował m.in. z Al Jazeera English, CNN Intl (Freedom Project). Od 2014 współpracuje ze stacją TVN – programem Superwizjer. . Zawsze tam, gdzie walka. Zawsze tam, gdzie ludzie w samym środku piekła. Był na wojnie w Afganistanie, był w tym roku przez 5 miesięcy w Ukrainie. Zrealizował cykl dziesięciu półgodzinnych reportaży z pogrążonego walką kraju, z czego osiem zostało już wyemitowanych. Dziewiąty, dotyczący kontrofensywy na wschodzie, publiczności pokazany zostanie w połowie października, a kolejny niebawem.