Powstańcy

Zofia Kurzepa |ur. 1926
Myśmy słyszały strzelanie. Huk, strzelanie i nic poza tym. To strzelanie towarzyszyło nam, ta willa była naprzeciwko Filtrów. Tam Niemcy mieli swój bunkier i z tego bunkra strzelali. Kiedy wchodziłyśmy na piętro, to posuwałyśmy się na czworakach dlatego, że między innymi kiedyś jakiś Niemiec puścił taką serię, że nad oknem była taka smuga, poodpadał tynk, bo on strzelał tak lawinowo.