Powstańcy

Wiesław Edward Markiewicz |ur. 1932
Ponieważ była przestrzeń spora między Belgijską a Dworkową, to chłopcy weszli na klatkę schodową i tam, widząc kręcących się po stronie ulicy Dworkowej Niemców, zaczęli do nich strzelać. Jak zaczęli strzelać, to Niemcy zauważyli, że tu jest ktoś, kto strzela, i wysłali szpicę bojową niemiecką. W międzyczasie czterech powstańców, którzy byli u nas, wycofało się i zostaliśmy sami. Niemcy wpadli do nas i zaczęli wrzeszczeć i żądać, żeby pokazać, gdzie są ci, którzy strzelali.