Powstańcy

Stanisław Czermiński |ur. 1924
W kilku byliśmy z karabinem maszynowym w ruinach budynku na rogu Królewskiej i Marszałkowskiej i mieliśmy ostrzeliwać Niemców w Ogrodzie Saskim, żeby ułatwić, umożliwić przebicie się ludziom ze Starego Miasta. Podczas tej akcji urwał się nam pocisk w lufie. Pamiętam, że biegłem z tą lufą do budynku PKO, gdzie było dowództwo AK i rusznikarnia. Tam urwaną gilzę wyciągnięto. Potem z tą lufą biegłem z powrotem i wmontowaliśmy ją w cekaem, strzelaliśmy znów.