Powstańcy

Danuta Topolewska |ur. 1926
Pierwszego przed południem wydano nam akcesoria powstańcze, torbę sanitarną, beret z orzełkiem, opaskę, nosze i powiedzieli: «Macie się udać na Ochotę, na Kolonię Staszica. Tam będzie wasz punkt». Tak zrobiłyśmy. Niemcy o tym doskonale wiedzieli, bo jak wędrowałyśmy przez miasto, to pełno Niemców jeździło na motorach, patrzyli na nas i nie reagowali w ogóle. Przecież szłam z koleżanką i niosłam nosze, jeszcze bez znaków powstańczych, ale wszystko jedno.