Powstańcy

Bronisław Maciaszczyk |ur. 1932
Podczas zbiórki w ogródkach działkowych przy moście Gdańskim wręczona została mi broń po koledze. Wywarło to na mnie ogromne wrażenie, bo byłem przecież młodym chłopakiem. Pierwszy atak na most Gdański był nieudany, wycofaliśmy się na Pragę do filii poczty na ulicy Ząbkowskiej. Atak rozpoczął się wieczorem, dostałem sygnał do dostarczenia amunicji do dowódcy drużyny. Poderwałem się, biegłem i zostałem ciężko ranny od granatu w lewą nogę i głowę.